Opis aranżacji
Czy da się pogodzić zamiłowanie do tradycji z supernowoczesnym designem? Możliwy jest udany mariaż klasyki z industrialem? Jak najbardziej! Dlatego że klasykę cechuje uniwersalność – pasuje do wszystkiego i zawsze jest na czasie.
Dowodem na to aranżacja w tonacji black&white. Stanowi ona świetny przykład, jak z sukcesem łączyć style we wnętrzach. Okaże się też dobrą propozycją dla osób, które mieszkają razem, a mają nieco odmienny gust.
W części salonowej, w której wyczuwa się przywiązanie do tradycji, projektant ulokował fotel vintage na toczonych skośnych nóżkach, przykuwający uwagę oldskulowym stylem i kolorystyką. Ten odcień brązu z żółcią jest ciekawym akcentem, klasycznym i nowoczesnym zarazem. Tapicerowane krzesło na wysokich nogach, miękka poducha, koc i stos książek wręcz zapraszają do zagłębienia się w lekturze, czy też po prostu do oddania się rozmowie. Bo też warto powrócić do tego, co tak ceniliśmy w przeszłości, a na co często brakuje nam czasu w zabieganej codzienności.
Tradycyjny świat oddzielony jest od nowoczesnego… przeszkloną ścianką działową. Za nią króluje industrial: lampy w drucianych kloszach, metalowe elementy półek, krzeseł, stołu, zwracający uwagę duży czarny okap i elegancka czarna bateria zlewozmywakowa Lugio Black, której prosty design ładnie współgra z przemysłowymi motywami. Dużo światła dziennego zapewniają wielkoformatowe okna. Sprawiają, że wnętrze wydaje się większe niż w rzeczywistości. Ciężkie, granatowe kotary są jednak ukłonem w stronę klasyki. Podobnie jak drewniana, jasna podłoga z przetarciami, wspólna dla tych dwóch – pozornie innych – światów.